na co dzień sprawiają uśmiechy!

kilkadziesiąt a często i kilkaset par oczu, które ufnie wpatrują się w Twój każdy kolejny ruch. mimo tego, że są niemal zupełnie pozbawione zmysłu oceniania, uważnie patrzą na to co robisz. na ich twarzach widać nieskończenie wiele emocji; zainteresowanie, ciekawość, radość, nieśmiałość, wesołość lub zamyślenie. każdy z nich spędzi dziś z Tobą dzień, każdy ma swoje oczekiwania, ograniczenia, możliwości, sympatie i obawy. ich najbliżsi przyglądają Ci się jeszcze uważniej, ponieważ właśnie powierzyli Ci ich uwagę ich największych skarbów. a Ty musisz zrobić wszystko, żeby każda z tych twarzyczek za kilka chwil biła radością, wesołością, ufnością i beztroskim szaleństwem. w taki właśnie sposób widzi swoją widownię osoba, której rolą są animacje dla dzieci. kim są animatorzy i jak radzą sobie z tak wielką odpowiedzialnością, jak organizowanie czasu dla najmłodszych?

nie każdy może być animatorem... :(

animatorzy, którzy zajmują się dziećmi mogą robić to jedynie z powołania, i zgodzi się z tym każdy, kto profesjonalnie animuje czas najmłodszym. nie istnieje możliwość, żeby osoba niespecjalnie przepadająca za dziećmi lub po prostu stworzona do innych celów, zajmowała się tak absorbującym zadaniem, jak prowadzenie imprez dla dzieci. jest to zbyt duży rozdźwięk pomiędzy oczekiwaniami samego animatora, a dzieci, które są niezwykle wybredną i do bólu szczerą publiką. nie mówiąc już o tym, że nawet najmłodsi od razu wyczują w niezadowolonym z tego, gdzie się właśnie znajduje animatorze - fałsz. nie można sobie chyba wyobrazić bardziej nieudanej imprezy dla dzieci, niż taka w której jej uczestnicy niechętnie spędzają czas z animatorem, nie chcą w żaden sposób wchodzić z nim w interakcję i szukają sobie jakiegokolwiek zajęcia, aby nie przebywać w jego towarzystwie. również w endorfins uważnie przypatrujemy się osobom, które chcą z nami współpracować, jako animatorzy. oczywiście niezwykle ważny jest odpowiedni życiorys (CV), doświadczenie oraz wykształcenie. bardzo mile widziane są także odpowiednie referencje. jednak najważniejszym jest dla nas rozmowa. od razu poznajemy charakterystyczny błysk w oku, jaki pojawia się u osób, które pielęgnują w sobie wewnętrzne dziecko. to właśnie one nawiążą najlepszy kontakt z małymi solenizantami, uczestnikami imprez plenerowych, pikników firmowych i innych imprez z udziałem najmłodszych pociech.

chcę być animatorem? co powinienem potrafić?

przede wszystkim musisz kochać dzieci i dobrą zabawę. każdy Twój dzień powinien zaczynać się uśmiechem, a wszelkie smutki i niepowiedzenia rozumiesz i interpretujesz, jako wyzwanie, które należy odpowiednio rozegrać. dobrze, żebyś miał również ciekawe hobby, bardzo dużą popularnością, zarówno wśród animatorów, jak i dzieci, cieszy się modelowanie balonów i aktywne formy zabawy poprzez różne formy animacji integracyjnych. zaskakującym jest, jak balonowe zwierzaki potrafią ucieszyć gromadkę maluchów, które bardzo szybko i chętnie angażują się w zabawę. wybierają zwierzątka, które chciałyby zobaczyć, podziwiają gotowe balonowe figurki, świetnie się bawiąc i cały czas zachwycając się umiejętnościami ich nowego kolegi lub koleżanki, którzy potrafią zrobić takie niezwykłe czary z balonów. tzw. zrobienie „czegoś” z niemal „niczego” zawsze będzie podobało się najmłodszym i zostanie nagrodzone ogromną atencją i oklaskami. dobrze sprawdzają się również w tej roli iluzjoniści oraz osoby, które tworzą ogromne bańki mydlane. zwłaszcza w przypadku, kiedy mamy do czynienia z imprezą dla dzieci w plenerze. jeżeli jednak nawet nie masz specjalnych super mocy, ani manualnych zdolności to wystarczy Twoje podejście do dzieci. czasem małą gromadkę można zaczarować nawet prostą opowieścią, jeżeli tylko włoży się w to odpowiednio dużo serca. jeżeli więc marzysz o tym, aby zajmować dzieciakom czas, najlepszym wyborem będzie kierunek studiów związany z pedagogiką, a w wolnej chwili staraj się jak najwięcej przebywać z dzieciakami, aby poznać ich zachowania, potrzeby i oczekiwania wobec osób, które mają zająć ich czas. świadomość tego, czego oczekuje mały widz, i jak powinno się do niego dotrzeć, żeby zaangażować go w zabawę, będzie pierwszym krokiem do wejścia w ten zwariowany świat zabawy, radości i dziecięcego szczęścia.

komu ufają dzieci?

przez wszystkie lata działań w endorfins zauważyliśmy, że dzieciaki uwielbiają uśmiechnięte osoby. to właśnie uśmiechem można sobie zaskarbić ich zainteresowanie, zaangażowanie, aż w końcu wielką wdzięczność po zakończeniu wszystkich zabaw. osoba nieco zamknięta lub nie potrafiąca szczerze się uśmiechać, zwłaszcza do dzieci, nie zyska ich sympatii, nawet oferując atrakcyjne zabawy, czy ciekawe przedmioty. dzieci nie będą chciały jej zaufać, a tym bardziej powierzyć jej czasu przeznaczonego przecież na zabawę. jeżeli animator jest otwarty, zaangażowany i ta praca sprawia mu przyjemność, to maluchy od razu to wyczuwają i lgną do takiej osoby jeszcze bardziej. i to właśnie jest podstawa animowania czasu dla najmłodszych: po prostu wspólna zabawa. jeżeli więc animator będzie potrafił poczuć się jak dziecko, a uczestnicy zabawy równie chętnie się w to zaangażują, to mamy doskonały przepis na udane przyjęcie dla najmłodszych. i do tego w endorfins dążymy w każdej naszej realizacji! :)